yes, therapy helps!
Doświadczenie Harlowa i deprywacja macierzyńska: zastąpienie matki

Doświadczenie Harlowa i deprywacja macierzyńska: zastąpienie matki

Kwiecień 6, 2024

Mówiąc o psychologii, wiele osób może myśleć o cechach osobowości, zaburzeniach psychicznych lub uprzedzeniach poznawczych. W skrócie, elementy, które możemy odnieść do jednej osoby: każda z nich ma swój poziom inteligencji, obecność lub nieobecność zdiagnozowanego zaburzenia lub skłonność do wpadnięcia w pewne oszustwa umysłu. Jest jednak temat, do którego bardzo podchodzi psychologia: sposób, w jaki zmieniają nas relacje interpersonalne.

Paradygmaty panujące w pierwszej połowie XX wieku w psychologii, będące psychodynamiką zrodzoną z Zygmunta Freuda i behawioryzmem bronionym przez BF Skinnera, poparły ideę, że podstawą miłości między matkami a ich młodymi synami i córkami jest karmienie, a dokładniej, karmienie piersią. Na swój sposób, każdy z tych dwóch psychologicznych prądów, tak różnych od siebie w większości ich podejść, proponował tę samą ideę: że dzieci i matki zaczęły angażować się w zachowania afektywne dzięki potrzebie karmienia pierwszego. Zaraz po urodzeniu główną rolą matki było zapewnienie pożywienia ich potomstwu.


Jednak psycholog John Bowlby, a później Harry Harlow, zadał poważny cios tej teorii. To dzięki nim wiemy dzisiaj, że uczucie w swoim najczystszym i najbardziej dosłownym znaczeniu jest podstawową potrzebą dzieci. Konkretnie, małpim eksperymentem Harry'ego Harlowa na temat deprywacji matki jest tego przykład.

Precedens: Bowlby i teoria przywiązania

W połowie XX wieku zadzwonił angielski psychiatra i psycholog John Bowlby Przeprowadził serię badań w ramach tak zwanej teorii przywiązania. To jest ramy debaty, w której badane są zjawiska psychologiczne, które stoją za naszym sposobem ustanawiania więzi emocjonalnych z innymi istotami, a w tym sposób, w jaki ojcowie i matki odnoszą się do swoich dzieci w pewnym okresie czasu, jest szczególnie ważny. pierwsze miesiące życia tego drugiego.


Powód tego zainteresowania na wczesnych etapach tworzenia linków jest prosty: zakłada się, że sposób, w jaki małe bliskie kontynuowane relacje bliskie i oznaki uczucia z innymi będą miały wpływ na ich rozwój w kierunku dorosłości i będą mieć wpływ, być może na całe życie, na kilka ich cech psychologicznych.

Dochodzenia prowadzone przez Bowlby

Poprzez kilka badań John Bowlby doszedł do wniosku, że jednym z najważniejszych potrzeb jest fakt, że każde dziecko regularnie pozbywa się macierzyńskiego uczucia w obliczu prawidłowego wzrostu.

Częściowo było to oparte na ich przekonaniach: Bowlby zastosował podejście ewolucyjne i bronił idei, że zarówno matki, jak i noworodki eksponują specjalnie wybrane geny, aby oba z nich tworzyły silną więź emocjonalną. Oznacza to, że wierzył, że ustanowienie matczynego przywiązania było zaprogramowane genetycznie lub przynajmniej jego część. Ponadto argumentował, że najsilniejsza więź, jaką każda osoba może osiągnąć, opiera się na związku, jaki miał on z matką w pierwszych latach życia.


Zjawisko, które nazwał monotropianie można było się skonsolidować, jeśli ta wymiana czułych gestów połączona z fizycznym kontaktem (klasycznie, podczas karmienia podczas laktacji) nastąpiła po zakończeniu drugiego roku życia dziecka, a nie wcześniej. Oznacza to, że deprywacja macierzyńskabrak regularnego kontaktu z matką, która zapewniła uczucia w pierwszych miesiącach życia, był bardzo szkodliwy, aby przeciwdziałać temu, do czego zaprogramowałaby nas nasza genetyka.

Na czym polegały te studia?

Bowlby również opierał się na danych empirycznych , W tym sensie znalazł pewne dane, które wzmocniły jego teorię. Na przykład w wyniku dochodzenia przeprowadzonego na zlecenie Światowej Organizacji Zdrowia dotyczącego dzieci oddzielonych od rodzin przez II wojnę światową, Bowlby znalazł znaczący dowód na to, że młodzi ludzie, którzy doświadczyli deprywacji matki, ponieważ żyli w Domy dziecka miały tendencję do wykazywania upośledzenia intelektualnego i problemów, aby skutecznie zarządzać zarówno emocjami, jak i sytuacjami, w których musiały się odnosić do innych ludzi.

W podobnym dochodzeniu zaobserwowała, że ​​wśród dzieci, które przebywały w więzieniu przez kilka miesięcy w sanatorium, aby leczyć gruźlicę przed osiągnięciem wieku 4 lat, mieli znacznie bierniejszą postawę i dużo łatwiej jechali w gniewie niż reszta młodych ludzi.

Od tego momentu Bowlby nadal znajdował dane, które wzmacniały jego teorię.Doszedł do wniosku, że deprywacja macierzyńska generuje u młodych ludzi obraz kliniczny charakteryzujący się emocjonalnym dystansem do innych ludzi. Ludzie, którzy nie byli w stanie stworzyć więzi bliskich przywiązań z matkami podczas ich wczesnych lat, nie byli w stanie wczuć się w innych, ponieważ nie mieli okazji połączyć się emocjonalnie z kimś podczas etapu, na którym byli wrażliwi na tego rodzaju naukę .

Harry Harlow i eksperyment z małpami Rhesus

Harry Harlow był amerykańskim psychologiem, który w latach sześćdziesiątych rozpoczął badania nad teorią przywiązania Bowlby'ego i deprywacją matki w laboratorium. W tym celu przeprowadził eksperyment z małpami Rhesus, które przy obecnych standardach etycznych byłyby nieosiągalne z powodu tego okrucieństwa.

To, co zrobił Harlow, było w zasadzie Oddziel trochę małych małpek od ich matek i obserwuj, w jaki sposób wyrażono ich macierzyńską deprywację , Nie ograniczył się jednak do biernego obserwowania, ale wprowadził do tego badania element, dzięki któremu łatwiej będzie zorientować się, co czują macki. Ten element był dylematem wyboru między czymś podobnym do kontaktu fizycznego związanego z uczuciem i ciepłem, a żywnością.

Zastępowanie matki

Harlow przedstawił te szczeniaki w klatkach, przestrzeń, którą musiały podzielić się z dwoma artefaktami. Jedną z nich była struktura druciana z wbudowaną pełną butelką, a druga była podobna do dorosłego makaka, pokryte miękkim pluszem, ale bez butelki , Oba obiekty na swój sposób udawały matkę, chociaż natura tego, co mogły ofiarować dziecku, była zupełnie inna.

W ten sposób Harlow chciał przetestować nie tylko pomysły Bowlby'ego, ale także inną hipotezę: że warunkowa miłość, Zgodnie z tym ostatnim, potomstwo odnosi się do ich matek głównie za żywność, którą dostarczają, która jest obiektywnie najbardziej użytecznym zasobem w perspektywie krótkoterminowej z perspektywy racjonalnej i "ekonomicznej".

Co odkryto

Rezultat potwierdził Bowlby. Szczenięta wykazywały wyraźną tendencję do przylegania do pluszowej lalki, mimo że nie zapewniały jedzenia. Przywiązanie do tego obiektu było o wiele bardziej zauważalne niż to, które wyznawali w stosunku do struktury za pomocą butelki, co było korzystne dla idei, że bardzo ważna jest intymna więź między matkami i dziećmi, a nie tylko jedzenie.

W rzeczywistości związek ten był widoczny nawet w sposobie, w jaki potomstwo badało środowisko. Pluszowa lalka wydawała się zapewniać poczucie bezpieczeństwa, które było decydujące dla małych makaków, które postanowiły podjąć pewne zadania z własnej inicjatywy, a nawet objąć mocniej, gdy się bały. W momentach, w których wprowadzono pewną zmianę w środowisku generującym stres, młodzi pobiegli, by objąć miękką lalkę. A kiedy zwierzęta zostały oddzielone od tego pluszowego artefaktu, wykazywały oznaki desperacji i strachu, krzycząc i cały czas szukając postaci ochronnej. Kiedy pluszowa lalka powróciła do ich zasięgu, wyzdrowiały, chociaż pozostały w defensywie na wypadek, gdyby znowu straciły z oczu tę sztuczną matkę.

Wywoływanie izolacji u małp

Eksperyment pluszowej lalki i butelki miał wątpliwą moralność, ale Harlow posunął się dalej, pogarszając warunki życia niektórych makaków. Uczynił to poprzez zamknięcie szczeniąt tego gatunku zwierząt w zamkniętych przestrzeniach, utrzymując je w izolacji od wszelkiego rodzaju bodźców społecznych lub, ogólnie, zmysłów.

W tych klatkach izolacyjnych było tylko jedno koryto do picia, karmnik, który był całkowitą dekonstrukcją pojęcia "matki" według behawiorystów i freudystów. Ponadto w tej przestrzeni wbudowano lustro, dzięki któremu można było zobaczyć, co robi makak, ale makak nie widział obserwatorów. Niektóre z tych małp pozostawały w izolacji sensorycznej przez miesiąc, podczas gdy inne pozostawały w klatce przez kilka miesięcy; niektóre, do roku.

Małpy narażone na tego typu doświadczenia już miały wyraźne zmiany w sposobie zachowania po spędzeniu 30 dni w klatce, ale ci, którzy zostali przez cały rok, byli w stanie całkowitej bierności (związanej z katatonią) i obojętności wobec inni, którzy nie wyzdrowieli. Ogromna większość zakończyła się rozwojem problemów związanych z towarzyskością i przywiązaniem, gdy osiągnęli etap dorosły, nie byli zainteresowani znalezieniem partnera lub posiadania potomstwa, niektórzy nawet nie jedli i skończyli umierać.

Niedbałe matki ... lub jeszcze gorzej

Kiedy Harry Harlow postanowił zbadać matczyne zachowanie makaków, którym był poddany izolacji, odkrył problem, że te samice małp nie zajdą w ciążę. W tym celu użył struktury ("colt of rapes"), w której kobiety zostały przymocowane paskami, zmuszając je do zapłodnienia.

Kolejne obserwacje wykazały, że te samice nie tylko nie wykonywały typowych zadań matki swojego gatunku, ignorując przez większość czasu swoje młode, ale czasami nawet okaleczały swoje potomstwo. Wszystko to, w zasadzie, z powodu deprywacji matki, ale także z powodu izolacji społecznej, w pierwszych miesiącach życia.

Wnioski: znaczenie przywiązania

Zarówno badania Johna Bowlby'ego, jak i eksperymenty z Harrym Harlowem są dziś bardzo brane pod uwagę, chociaż te ostatnie są również przypadkiem wyraźnych tortur w stosunku do zwierząt. z powodu jego etycznych implikacji spotkała się z ostrą krytyką .

Oba doświadczenia doprowadziły do ​​podobnych pomysłów: skutki braku interakcji społecznych, które wykraczają poza najbardziej bezpośrednie potrzeby biologiczne i które są związane z zachowaniami afektywnymi podczas pierwszych etapów życia, zwykle pozostawiają bardzo poważne i trudne ślady. wymazać w dorosłym życiu.


Badania H. Harlowa dotyczące zależności u małp - napisy PL (Kwiecień 2024).


Podobne Artykuły