yes, therapy helps!
Psycogaming, projekt, który wprowadza psychologię w świat gier wideo

Psycogaming, projekt, który wprowadza psychologię w świat gier wideo

Kwiecień 5, 2024

Badania i studia z zakresu psychologii są coraz bardziej przesiąknięte większą liczbą obszarów rynku związanych z nowymi technologiami i produktami kultury.

Elektroniczny sektor rozrywki nie jest wyjątkiem i dlatego tak jest coraz częściej pojawiają się zespoły psychologów w planach rozwoju gier lub, że oferują wskazania i porady, aby pomóc stworzyć całkowicie wciągające wrażenia grywalne. Mówimy nie tylko o treningu mózgu w grach komputerowych, ale prawie każdy aspekt jest podatny na ponowne odkrycie przez psychologów zajmujących się tą interesującą dziedziną.

Wywiad z Psycogaming

W Hiszpanii jednym z tych przykładów przedsiębiorczości między podstawową psychologią, tworzeniem gier wideo i ujawnianiem potencjalnych korzyści, jakie mogą zaoferować poza wypoczynkiem, jest firma Psycogaming, stworzona w 2013 roku przez Sergio Alloza i Marca Costala. Zamierzamy przeprowadzić z tobą wywiad, aby dowiedzieć się więcej o tym stosunkowo mało znanym małżeństwie między psychologią i grami wideo.


Psychologia i umysł: Jak przyszedłeś rozpocząć ten projekt?

Psycogaming: Cóż, początkowy pomysł pojawił się podczas ostatniego roku wyścigu. To był drugi semestr i nie wiedzieliśmy, co zrobimy, kiedy skończymy. W wyniku zajęć, w których poproszono nas o zjednoczenie naszej pasji (cokolwiek to było) z psychologią, zaczęliśmy myśleć o tym, jak połączyć szeroką dziedzinę psychologii z ogromnym światem gier wideo. I z tego związku wyszedł Psycogaming, projekt, który początkowo miał na celu analizę gier wideo z psychologicznego punktu widzenia, ale to się działo z czasem.


Jaki jest aspekt gier wideo, które interesują cię najbardziej jako psychologów?

Marc: Bardzo interesuje mnie aspekt projektowy samej gry wideo. Daj tło postaciom, które będą bardziej spójne z typem osobowości, którą chcesz przesłać, znajdując kontekstowe wady w scenariuszach, które mogą przeszkadzać w zanurzeniu odczuwanym przez gracza, lub nawet w sytuacji emocjonalnej, która ma miejsce w fabule gry. spójne z emocjami, które chcesz poczuć.

Sergio: Bez wątpienia, techniki motywacji i zaangażowania oraz zjawisko przepływu. Jak człowiek może czuć się zanurzony w grze wideo i tracić poczucie czasu, myślenia i odczuwania w wirtualnym świecie. A ponadto, w jaki sposób nasz mózg dostosowuje się i zmienia te rutyny oraz jak pewne umiejętności są wewnętrznie wyszkolone.

W jaki sposób uczyłeś się o związku między psychologią i grami wideo? Czy polecasz książkę lub czasopismo?


PG: Cóż, od początku projektu i po zakończeniu wyścigu zdaliśmy sobie sprawę, że nasz trening będzie samoukiem. Kiedy nie ma żadnych stopni podyplomowych z tym konkretnym tematem, zaczynamy trenować, studiując bibliografię wynikającą z przeszłych i bieżących badań dotyczących związku między grami wideo i psychologią. Ponadto przeprowadziliśmy kilka kursów dotyczących gier wideo i uczenia się, projektowania gier i tworzenia gier. Nawet dzisiaj kontynuujemy szkolenie w tych tematach, między innymi, i poszerzamy wiedzę.

Polecamy przede wszystkim, oprócz istniejącej bibliografii, książkę zatytułowaną: Nie przeszkadzaj mi mamo - uczę się!autorstwa Prensky'ego, który dość dobrze zbiera niektóre z przedstawionych wcześniej pomysłów.

Czy twórcy gier wideo już korzystają z zespołów psychologów, czy jest to stosunkowo nowe?

PG: O ile nam wiadomo, tylko niektóre duże firmy mają psychologa, który pomaga projektować gry z resztą zespołu. Oczywiście uważamy, że to świetny pomysł, ponieważ połączenie kilku dyscyplin zawsze skutkuje lepszą pracą.

W większości gier wideo istnieje wymiar narracyjny i inny wymiar nadający się do gry. W którym z tych dwóch osób uważasz, że bardziej konieczne jest posiadanie ludzi, którzy zajmują się psychologią?

PG: W obu, całkowicie. Wielokrotnie gramy w grę wideo z niesamowitą mechaniką, grafiką i designem, ale następnego dnia nie gramy ponownie, ponieważ nie ma historii, która nas haczy. I wielokrotnie graliśmy w grę, w której pierwsze wrażenie było bardzo dobre z punktu widzenia narracji, ale ponieważ niektóre mechanizmy są źle zaprojektowane, nie zapraszaj użytkownika do kontynuowania gry.

Dlatego w obu częściach konieczne jest sprawowanie nadzoru nad niemal każdym detalem, aby ludzie mieli dobre doświadczenia z grą wideo. W końcu o to chodzi.

I myślę, że musicie też sprawdzić, czy mechanika i narracja pasują do siebie.

PG: Tak, generalnie nie ma to wielkiego problemu.Po prostu musisz dostosować mechanikę do ograniczeń gry lub języka programowania, z którego korzystasz. Rzadko się okaże, że narracja ogranicza mechanikę i odwrotnie. Wiele razy, z tej samej opowieści o grze wyjdzie unikalna mechanika, a mechanika może dostarczyć pomysłów na temat tego, jak gra może się rozwijać.

W jakich aspektach rozwoju gry wideo uważasz, że lepiej jest skorzystać z porad wyspecjalizowanych psychologów? Na przykład w mechanice gry, projektowaniu scenariuszy i postaciach itp.

PG: Z pewnością możemy pomóc w rozwoju wszystkich aspektów gry. Od komentowanych do wielu innych. Tak, to prawda, że ​​istnieją elementy, w których jako psychologowie możemy być bardziej pomocni, takie jak mechanika gier wideo, aby pomóc zoptymalizować zdolności poznawcze lub w projektowaniu spójnego kontekstu, aby poprawić wrażenia użytkownika. Chociaż do tego konieczne jest dotknięcie prawie wszystkich elementów. Istnieją jednak pewne aspekty, takie jak muzyka, które pozostawiamy w rękach bardziej doświadczonych, ponieważ nasze szkolenia i doświadczenie nie służą wiele do poprawienia tego elementu.

Jeśli chodzi o projektowanie scenariuszy, czy zauważyłeś, że z psychologii środowiskowej zaczynasz badać i interweniować w grach wideo? Wydaje mi się, że byłby to interesujący obszar dla ludzi, którzy są oddani tej gałęzi psychologii.

PG: Prawda jest taka, że ​​nie spotkaliśmy jeszcze nikogo z tej specjalności w świecie gier wideo. Przydatność? Z pewnością mogliby zapewnić im doświadczenie w interakcji między środowiskiem fizycznym a odtwarzaczem, tyle tylko, że w tym przypadku środowisko byłoby wirtualne. Być może, gdy nastąpi końcowy boom Wirtualnej Rzeczywistości, zobaczymy znacznie więcej zainteresowania tą dziedziną psychologii i gier wideo.

Jakie są główne bariery, jakie napotka osoba z dziedziny psychologii, jeśli zdecydują się poświęcić coś podobnego do tego, co robisz w Psycogaming?

PG: Pierwszym i prawdopodobnie najważniejszym jest brak formalnego przeszkolenia w tej dziedzinie w psychologii. Istnieją różne specjalizacje: kliniczne, edukacyjne, biznesowe, prawne ... ale bardzo trudno jest znaleźć coś, co łączyłoby koncepcje psychologii i gier wideo.

A potem napotka na trudny świat biznesu i trudność wejścia w świat gier wideo (jak stać się częścią studia deweloperskiego gier wideo).

I nie będzie łatwo rozpocząć kontakty.

PG: Nie, to nie jest łatwe. Przypuszczamy, że jeśli znasz kogoś na świecie, może być łatwiej, ponieważ istnieją "hangouty" i wydarzenia, w których programiści spotykają się, aby zaprezentować projekty, poznać się nawzajem i tak dalej. W naszym przypadku nie mieliśmy pojęcia, że ​​tego typu wydarzenia istnieją, musieliśmy pójść o wiele dalej. Dla przyjaciela otrzymaliśmy informację, że w Walencji odbyło się coś w rodzaju spotkania programistów, a po przemyśleniu postanowiliśmy przejść kilka dni i przedstawić się. Następnie dali nam kontakt z grupą, która działa w Barcelonie, ZehnGames, iz której zaczęliśmy poznawać cały świat muzyki niezależnej w Barcelonie. W rzeczywistości, w grudniu byliśmy w Granadzie z nimi i było to bardzo owocne doświadczenie.

Poza problemami, które mogły pojawić się po drodze, jak oceniasz dotychczasową podróż do projektu?

PG: Cóż, prawdą jest, że cenimy to bardzo pozytywnie. To prawda, że ​​początki były trudne, z niejasno zdefiniowanym projektem i wieloma bibliografiami do zbadania, ale szanse, które się pojawiły, sprawiły, że aż do obecnej chwili warto. Mimo to zdajemy sobie sprawę, że mamy przed sobą długą drogę i mamy nadzieję, że nadal będziemy mieli takie same szczęście.

Na koniec pytanie obligatoryjne. Jaka jest twoja ulubiona gra wideo?

Marc: The Legend of Zelda, Link do przeszłości, Super Nintendo. Grafika jest uboga na chwilę obecną, ale ma w sobie tak zwaną narrację i dużą swobodę w tak starożytnej grze. Oprócz ścieżki dźwiękowej acojonante.

Sergio: Bez wątpienia, Golden Sun, z GBA. Niesamowita narracja, grafika i design artystyczny odpowiedni do Twojego czasu oraz interesująca i atrakcyjna mechanika. Chociaż mogliśmy poświęcić kolejną rozmowę, aby rzucić kwiaty na niekończącą się listę "ulubionych" gier wideo.


Emukhuya primary school Project (Kwiecień 2024).


Podobne Artykuły