yes, therapy helps!
Według tego psychologa w 2038 roku będzie więcej ateistów niż wierzących

Według tego psychologa w 2038 roku będzie więcej ateistów niż wierzących

Kwiecień 1, 2024

Jest oczywiste, że w ciągu ostatnich dziesięcioleci w niektórych krajach osiągnięto poziom dobrobytu materialnego, jakiego nigdy wcześniej nie widziano w żadnym okresie historycznym. Ta zmiana nie nastąpiła w próżni; szło w parze z migracją ze wsi do miast, degradacją środowiska, przyspieszonym rozwojem nowych technologii ... A ponadto nastąpiła zmiana psychologiczna: coraz więcej ateistów .

Ale ... do jakiego stopnia tendencja do niewiary w boskość i życie ostateczne nadal będzie wzrastać? Czy istnieje "pułap", z którego ateizm nie może dalej rosnąć? Według psychologa Nigela Barbera, jeśli istnieje, ten dach jest wciąż daleko i faktycznie Ateizm wygra puls religii przed rokiem 2038 .


  • Powiązany artykuł: Rodzaje religii (i ich różnice w poglądach i poglądach) "

Wiara w religie schodzi

Istnieją dwie podstawowe rzeczy, które charakteryzują dziś ateizm: rośnie szybko i jest rozkładany bardzo nierównomiernie w zależności od regionu i wieku. Tak w Hiszpanii 40 lat temu tylko 8% populacji uważało się za ateistów , dziś odsetek ten wzrósł do 25%. W podobny sposób, jeśli wśród osób w wieku powyżej 65 lat mieszkających w ateistach Hiszpanii jest tylko 8,3%, wśród millenialsów urodzonych w ostatnich latach XX wieku odsetek ten wynosi około 50%.

Podobnie, kraje, które cieszą się bardziej rozwiniętym państwem opiekuńczym, takie jak Szwecja czy Niemcy, mają większą reprezentację populacji ateistów, podczas gdy religijność jest hegemoniczna w krajach, w których panuje ubóstwo. Wygląda na to ekspansja społeczeństwa opiekuńczego powoduje cofanie się religijności , Dla Barber, to nie jest dynamiczna, która wkrótce się zmieni.


  • Może jesteś zainteresowany: "Czy możesz być psychologiem i wierzyć w Boga?"

Dlaczego ekspansja ateizmu?

W swojej książce Dlaczego ateizm zastąpi religię?, Nigel Barber wyjaśnia to religia była od stuleci skomplikowanym kulturalnym stworzeniem, aby uśmierzyć ból która generuje życie w bardzo niestabilnych i niebezpiecznych środowiskach, w których w codzienności czai się niebezpieczeństwo i brak zasobów. Idea śmierci i poczucia bezradności mogłaby być lepiej utrwalona w przekonaniu, że samo życie ma związek ze stworzeniem pełnym nieziemskiej transcendencji. W tych kontekstach było to użyteczne.

Ale tak jak niektóre gatunki zwierząt przetrwają w stabilnych środowiskach, takich jak wyspy, istnieją idee, które są bezkonkurencyjne, o ile pewne warunki istnieją przez stulecia i tysiąclecia; ale kiedy tam silna zmiana, która dotyczy całej populacji i która nie ma precedensów sytuacja może się zmienić. Przykładem określonym przez autora jest dodo: kiedy nowy element wejdzie na scenę, wymieranie może nastąpić w ciągu kilku dekad.


W tym przypadku "nowy" to możliwość przeżycia stosunkowo wygodnego życia (przynajmniej materialnego) i dostępu do edukacji, w której rozumowanie logiczne i wiedza generowana naukowo. Oznacza to, że życie można nadać znaczenie ponad strach przed karami pozaziemskimi i poza dogmaty.

Nowe religie

Inną jedną z rzeczy, które mogą wpływać na ekspansję ateizmu, jest według Barbera fakt, że pojawiają się nowe formy nie-teistycznej religijności, które wymykają się zwykłej definicji "wierzących" i "niewierzących". Piłka nożna, fenomen fanów i niektóre formy aktywności politycznej Na przykład, mogą one prowadzić nas do poczucia części spójnego kolektywu, jak również systemu dogmatów i, oczywiście, poczucia transcendencji, czegoś, co pozostanie, gdy umrzemy.

Tak więc wielu ludzi, którzy deklarują się jako ateiści, może przekazywać formy religijnego rozumowania, nie zdając sobie z tego sprawy. Na przykład, nigdy nie poddając w wątpliwość pewnych przekonań poprzez okrężne myślenie lub przez wierzyć, że istnieją pomysły, przeciwko którym nie można kierować "bluźnierstwem" , Różnica między tymi nowymi religiami a starymi polega na tym, że nie odwołują się one do strachu z powodu nieprzestrzegania szeregu norm i można je porzucić w każdej chwili, nie obawiając się presji otoczenia.

Co stanie się w następnych dziesięcioleciach?

W każdym razie wydaje się, że jeśli ateizm idzie w parze z rozwojem i uogólnieniem pewnych standardów dobrobytu, kryzys środowiskowy i gospodarczy może w nim tkwić.Co się stanie, gdy z powodu braku źródeł energii nastąpi upadek, który paraliżuje fabryki? A kiedy zmiany klimatyczne zmuszają miliony ludzi do przeprowadzki do innych krajów i szukania wody pitnej w innym miejscu? Być może w ciągu najbliższych kilku lat brak wiary w religie przeżyje swoje historyczne maksimum , aby gwałtownie spadać w miarę postępu ubóstwa i ograniczonych zasobów. W końcu żadna prognoza nie jest całkowicie wiarygodna, a religia może być nadal utrwalana, tak jak dotychczas.


Znany amerykański dziennikarz ujawnia syjonistyczny spisek (Kwiecień 2024).


Podobne Artykuły