Czy psychologia jest ramieniem naprawczym współczesnego kapitalizmu?
Chociaż profesjonaliści zajmujący się psychologią tradycyjnie proponowali poprawę jakości życia ludzi jako podstawowy cel, prawdą jest, że w dzisiejszym świecie ta dyscyplina zazwyczaj działa na korzyść status quo, a zatem promuje utrzymanie negatywnych konsekwencji "wolnego rynku".
Nie na darmo, koncepcja psychologia jako ramię korekcyjne współczesnego kapitalizmu Jest bardzo rozpowszechniony. Aby przeanalizować, w jakim stopniu ten pomysł jest właściwy, konieczne jest przede wszystkim obserwowanie globalnej struktury gospodarczej, w której obecnie kształtuje się zdrowie psychiczne.
- Może jesteś zainteresowany: "Patriarchat: 7 kluczy do zrozumienia kulturowego machismo"
Kapitalizm i neoliberalizm we współczesnym społeczeństwie
Możemy zdefiniować kapitalizm jako system gospodarczy koncentrujący się na rywalizacji o zasoby w prymacie własności prywatnej nad własnością publiczną i w podejmowaniu decyzji przez właścicieli środków produkcji, a nie przez państwa, a zatem i obywateli. Chociaż kapitalizm istniał w różnych formach od początku historii, stał się dominującym modelem gospodarczym od czasu rewolucji przemysłowej i został zinstytucjonalizowany na całym świecie wraz z globalizacją, wyraźną konsekwencją tych postępów technicznych.
Krytycy nazywamy "neoliberalizmem" ideologię, która podtrzymuje nowoczesny kapitalizm , Termin ten odnosi się do odrodzenia klasycznych zasad wolnego rynku, które miały miejsce po dziesięcioleciach po drugiej wojnie światowej, podczas których państwa stosowały politykę interwencjonistyczną, aby zminimalizować nierówności społeczne, które rosną bez ograniczeń w obrębie kapitalistyczne ramy ze względu na gromadzenie zasobów przez tych, którzy mają więcej. Tego rodzaju środki pozwoliły na redystrybucję bogactwa do pewnego punktu, co jest prawie nietypowe we współczesnej historii i które zmobilizowało elity ekonomiczne.
Kluczową różnicą w stosunku do tradycyjnego liberalizmu jest to, że w praktyce neoliberalizm opowiada się za przejęciem kontroli (niekoniecznie demokratycznej) państw i organizacji ponadnarodowych, takich jak Unia Europejska, w celu zapewnienia wdrożenia polityk mają duże kwoty zgromadzonego kapitału. Szkodzi to większości populacji, ponieważ redukcja wynagrodzeń i likwidacja sektora publicznego Utrudniają one mniej uprzywilejowanym dostęp do podstawowych usług, takich jak edukacja i zdrowie.
Neoliberalne idee i naturalne funkcjonowanie gospodarki kapitalistycznej promują to, że coraz więcej aspektów życia rządzi się logiką korzyści pieniężnych, szczególnie koncentrując się na krótkoterminowym i indywidualnym wzbogaceniu. Niestety obejmuje to koncepcję zdrowia psychicznego jako towaru, nawet jako przedmiot luksusowy.
- Powiązany artykuł: "Dlaczego filozofia" bogatej mentalności "jest perwersyjna"
Nierówność ekonomiczna a zdrowie psychiczne
Materialne nierówności promowane przez kapitalizm sprzyjają z kolei różnicom w zdrowiu psychicznym jako funkcji statusu społeczno-ekonomicznego. Wraz ze wzrostem liczby osób z trudnościami walutowymi, szczególnie znaczącym wydarzeniem od czasu globalnego kryzysu finansowego lat 2008-2009 i wynikającej z niego recesji, przewaga zaburzeń psychicznych również wzrasta , szczególnie te związane z lękiem i depresją.
Coraz bardziej wymagające środowisko pracy przyczynia się do uogólniania stresu, zmian, których coraz trudniej jest uniknąć, i które zwiększają ryzyko wystąpienia zaburzeń sercowo-naczyniowych i innych chorób fizycznych. Podobnie niestabilność warunków pracy powoduje niepewność i obniża jakość życia osób, które zależą od zatrudnienia, aby móc przetrwać.
Niepewność
Z drugiej strony, struktura kapitalistyczna potrzebuje znacznego odsetka osób ubogich, aby utrzymać się sama: gdyby każdy mógł przeżyć bez potrzeby zatrudnienia, byłoby bardzo trudno, by wynagrodzenia były równie niskie, a zatem właściciele mogliby nadal zwiększać swoje dochody. marża zysku. Dlatego promotorzy neoliberalnej ideologii odmawiają reformy systemu, w którym bezrobocie nie jest tak dużym problemem jak wymóg strukturalny.
Mówi się im, że nie starają się ani nie są wystarczająco dobrzy; Ułatwia to rozwój zaburzeń depresyjnych związanych z niemożnością osiągnięcia ich celów społecznych i zawodowych. Depresja jest jednym z głównych czynników ryzyka samobójstwa , któremu sprzyja także ubóstwo i bezrobocie.W Grecji, kraju najbardziej dotkniętym przez środki oszczędnościowe w inwestycjach publicznych, które Unia Europejska nałożyła od czasu kryzysu, liczba samobójstw wzrosła od 2010 r. O około 35%.
Ponadto, wraz z prywatyzacją i postępującym niszczeniem usług publicznych, uwydatniają się negatywne konsekwencje kapitalizmu dla zdrowia psychicznego. W ramach państwa opiekuńczego było więcej ludzi, którzy mogliby uzyskać dostęp do terapii psychologicznych, na które nie mogliby sobie pozwolić, ale dzisiaj państwa inwestują znacznie mniej w zdrowie, zwłaszcza w jego aspekt psychologiczny; sprzyja to, że psychoterapia pozostaje luksusem dla większości populacji zamiast podstawowego prawa.
Korygująca rola psychologii
Psychologia kliniczna jest nie tylko trudna do uzyskania dla dużej liczby osób, ale jest również przedmiotem medykalizacji zdrowia psychicznego. Chociaż na dłuższą metę jest bardziej skuteczny w leczeniu depresji lub lęku poprzez psychoterapię , siła korporacji farmaceutycznych i obsesja na punkcie natychmiastowego zysku sformalizowały na całym świecie model zdrowia, w którym psychologia jest jedynie wsparciem dla zaburzeń, których nie można "wyleczyć" za pomocą leków.
W tym niekorzystnym kontekście promowania zdrowia psychicznego psychologia funkcjonuje jako zawór ograniczający, który może poprawić samopoczucie w indywidualnych przypadkach, nie działa na ostateczne przyczyny problemów które wpływają zbiorowo na społeczeństwa. Tak więc bezrobotny może znaleźć pracę po przejściu na terapię, aby przezwyciężyć depresję, ale nadal będzie duża liczba bezrobotnych zagrożonych depresją, o ile utrzyma się warunki pracy.
W rzeczywistości, nawet termin "zaburzenie" oznacza brak dostosowania do kontekstu społecznego lub wywołanego przezeń dyskomfortu, a nie sam fakt natury problematycznej. Mówi się wyraźnie, że zaburzenia psychiczne są postrzegane jako problemy, ponieważ przeszkadzają produktywności tych, którzy ich cierpią, i strukturze społeczeństwa w danym okresie, a nie dlatego, że szkodzą jednostce.
W wielu przypadkach, zwłaszcza w dziedzinach takich jak marketing i zasoby ludzkie, wiedza naukowa uzyskana dzięki psychologii służy nie tylko poprawie samopoczucia osób, które najbardziej jej potrzebują, ale także ma tendencję do bezpośredniego faworyzowania interesów firmy i "system", dzięki czemu łatwiej osiągnąć swoje cele: uzyskać jak najwięcej korzyści, jak to możliwe i przy jak najmniejszym oporze ze strony podwładnych lub obywateli.
Z modelu kapitalistycznego rozwój człowieka i osiągnięcie osobistego dobrobytu są korzystne tylko wtedy, gdy sprzyjają postępowi istniejących już struktur gospodarczych i politycznych. Niepieniężna część postępu społecznego jest uważana za mało istotną, ponieważ nie można jej uwzględnić w produkcie krajowym brutto (PKB) i innych wskaźnikach dobrobytu materialnego, zaprojektowanych w celu faworyzowania konkurencyjnego gromadzenia kapitału.
Jednostka przeciwko zbiorowości
Obecna psychologia dostosowała się do systemu społecznego, politycznego i ekonomicznego w taki sposób, że sprzyja jej ciągłości i przystosowaniu ludzi do reguł działania, nawet jeśli mają podstawowe niepowodzenia. W strukturach promujących indywidualizm i samolubstwo, psychoterapia jest również zmuszana do tego, jeśli ma pomóc konkretnym osobom w pokonywaniu trudności.
Dobrym przykładem jest terapia Akceptacji i Zaangażowania lub ACT, leczenie poznawczo-behawioralne opracowane w ciągu ostatnich dziesięcioleci. ACT, mocno poparty badaniami w wielu zaburzeniach, koncentruje się na osobie, która dostosowuje się do warunków życia i wywodzi swoje cele z osobistych wartości, przezwyciężając tymczasowy dyskomfort odczuwany w procesie osiągnąć te cele.
ACT, podobnie jak większość interwencji psychologicznych, ma pozytywną stronę, która jest bardzo widoczna pod względem skuteczności, ale także odpolitycznia problemy społeczne ponieważ skupia się na indywidualnej odpowiedzialności, minimalizując w sposób pośredni rolę instytucji i innych aspektów makrospołecznych w pojawianiu się zmian psychologicznych. Zasadniczo, logika tych terapii polega na tym, że osoba, która zawiodła, jest osobą, a nie społeczeństwem.
Psychologia nie będzie naprawdę skuteczna w zwiększaniu dobrostanu społeczeństwa jako całości, o ile nadal ignoruje nadrzędne znaczenie modyfikacji struktur społecznych, gospodarczych i politycznych i skupia się prawie wyłącznie na dostarczaniu indywidualnych rozwiązań problemów, które faktycznie mają kolektywną naturę. ,