yes, therapy helps!
Nacho Coller:

Nacho Coller: "Myślałem, że bycie psychologiem kontrolowałoby moją depresję; co za błąd "

Kwiecień 3, 2024

Nacho Coller jest jednym z najciekawszych głosów w Hiszpanii w rozpowszechnianiu psychologii .

Jego codzienny i bliski styl wyjaśniania swoich doświadczeń i opinii dotyczących życia i zawodu psychologa doprowadził go, obok Psychologii Klinicznej i Sportowej, do współpracy w licznych mediach zarówno w prasie, jak i radiu, a także rozwinąć aspekt wykładowcy i trenera. Obecnie współpracuje co tydzień w sekcji dotyczącej psychologii programu À Punt Directe w kanale telewizyjnym Walencji À Punt , z Carolina Ferre .

Niedawno Coller opublikował książkę Żółw, zając i komar, w którym mówi o różnych aspektach życiowej filozofii, niezbędnych, abyśmy byli jedynie widzami naszego życia. Przedstawia podstawowe zasady psychologii wyjaśnione przez format, czasem autobiograficzny, a czasem wyobrażony, pełen poczucia humoru i aktualnych refleksji.


  • Powiązany artykuł: "6 różnic między smutkiem a depresją"

Wywiad z Nacho Collerem, psychologiem i propagatorem

W tym wywiadzie Nacho Coller mówi o różnych aspektach związanych ze zdrowiem psychicznym, wyjaśniając także, w jaki sposób doświadczał depresji w pierwszej osobie.

Psychologia i umysł: Twoja książka charakteryzuje się między innymi bardzo osobistym poczuciem humoru. Czy uważasz, że psychologom brakuje tego rozwiązania bardziej niż tobie w swoim sposobie rozpowszechniania poza terapią?

Nacho Coller: Cóż, tak sądzę. Jedną z rzeczy, które najbardziej wzmacniają postać psychologa i że personel najbardziej ceni sobie to autentyczność, spójność i wykazanie pewnej wrażliwości, czyli pokazanie nam człowieka. Uważam, że rozpowszechnianie psychologii za pomocą przystępnego i świeżego języka, nie tracąc z oczu rygoru, normalizuje psychologię i przybliża ją do ogółu społeczeństwa. Musimy postawić na psychologię dostępną dla wszystkich.


W książce wyjaśniono kilka kluczy, aby zmienić stronę i przestać obsesyjnie myśleć o problemach z przeszłości. Na przykład ucz się żyć bez urazy, lub zakładaj, że nikt nie jest doskonały. Które z nich powiedziałbyś, najważniejsze spośród wszystkich?

Wezmę dwa. Zakładać, że osiągnięcie doskonałości jest oszustwem, które prowadzi do frustracji i życia pod parasolem lęku; i wiedzieć, jak zmienić stronę i wyciąć z tych sytuacji lub osób, które generują dyskomfort. Z tego ostatniego słowa przebaczenie ma decydującą rolę, zarówno jeśli chodzi o wybaczanie sobie, jak i naukę usprawiedliwiania innych. Bez szczerego przebaczenia nie ma satysfakcji z życia.

Mówisz także o odporności, naszej zdolności do przezwyciężania przeciwności. Czy uważasz, że jest to umiejętność, która zwykle pojawia się spontanicznie i prawie nie zdaje sobie z tego sprawy u wielu ludzi, czy też konieczne jest świadome nauczenie się, jak radzić sobie z własnymi emocjami?


Uważam, że jest wielu ludzi, którzy nie muszą świadomie pracować nad zarządzaniem emocjami. Na przykład, nie idąc dalej, liczba osób walczących o przetrwanie i potrafiących przekroczyć morze pełne niebezpieczeństw i tysiąca granic, które żyją lub żyły ze śmiercią, z bólem, z naruszeniami iz jakim najgorsze z gatunku ludzkiego, a mimo to są w stanie zachować uśmiech, okazać hojność, pomagając temu, co mają po swojej stronie; są w stanie żyć.

Nie sądzę, żeby któryś z tych ludzi zrobił świadomą pracę lub zapisał się na kurs zarządzania emocjami, oni po prostu kontynuowali walkę, walczyli o sen, uciekli z piekła, zdecydowali się żyć trochę lepiej a sam fakt wyjścia i zmierzenia się z perypetiami życiowymi sprawił, że czerpali z siebie to, co najlepsze. Założę się o motto, więcej życia i mniej umysłu i ewidentnie więcej życia z poczuciem.

Czy kiedykolwiek powiedziałeś sobie, że cierpisz na depresję? W jaki sposób psycholog uważa, że ​​przeszedł tak delikatną fazę swojego życia?

Cóż, przeszedłem różne etapy. Pierwszy, w którym pierwsze objawy zaczęły się z powodu nadmiaru stresu, który wybuchł w bezsenności mistrzowskiej (spałem dwie, trzy lub cztery godziny dziennie), niewiary z "nie może być tym, co się ze mną dzieje, że to To pasażer. " Myślałem, że kontroluję depresję, i dlatego byłem psychologiem. Co za błąd

Drugi etap to cisza z odcieniem wstydu i dużą dozą winy (co o mnie pomyślą, czym jesteś zawodowcem, jesteś porażką!).

Smutek, brak poczucia bezpieczeństwa, podziemne poczucie własnej wartości, pewne problemy w pracy, opłakiwanie w milczeniu (niektórzy są jak idioci), blokady i drażliwość wśród innych negatywnych objawów, skłoniły mnie do poproszenia o profesjonalną pomoc. W trzecim etapie tego procesu, przy końcu depresji, przyjąłem, że nie jestem supermanem, zażywałem lekarstwa, przeniosłem swój dyskomfort na ludzi wokół mnie, moich przyjaciół i moją rodzinę, zacząłem i znów byłem uzależniony od życie

Miałem straszny czas w tym czasie, ale mówię ci jedno, najlepsze rzeczy, które przydarzyły mi się w moim życiu zawodowym i osobistym (w moim przypadku te dwie są bardzo bliskie) przyszły po tej depresji. W dniu, w którym opublikowalem artykuł, w którym opowiadałem o moim doświadczeniu, myślę, że zamknąłem etap i kilka oczekujących relacji ze mną. Czy wiesz coś? Kiedy okazujesz swoją słabość, stajesz się silniejszy i wierzę, że dzisiaj jestem lepszą osobą niż przedtem.

Czy w problemach związanych z objawami depresji nadal obwiniasz osobę, która na nią cierpi, tak jakbyś nie starał się jej pokonać?

Tak, to jest klasyczna cecha wielu krewnych lub przyjaciół ludzi z depresją, a naszym obowiązkiem, jako profesjonalistom psychologicznym, jest ujawnianie czegoś wręcz przeciwnego, co nie jest takie, że nie chce lub nie próbuje, jest to, że nie może. Kultura wysiłku jest dobra dla świata biznesu i życia, ale bardziej lubię kulturę zaspokajania i wzmacniania.

Zwykle mówimy o problemach takich jak depresja w sposób, który wydaje się, że to, co złe, jest izolowane wewnątrz osoby, tak jakby kontekst, w którym żyje, nie ma znaczenia. Jakie aspekty naszego społeczeństwa mają większe możliwości promowania początku objawów depresji?

Ale jeśli kontekst jest bardzo ważny. Nie mając przyzwoitej pensji, nie mogąc dotrzeć do końca miesiąca, żyjąc w środowisku pracy, w którym szef lub koledzy uniemożliwiają życie, przyspieszone tempo życia, które prowadzimy, nadmierny nacisk ze strony pewnych neoliberalnych sfer ten, który sprzedaje indywidualizm jako formułę szczęścia, odmowę cierpienia i setki sloganów wszystkiego do stu, że musisz być szczęśliwy za wszelką cenę, a jeśli go nie dostaniesz, to jesteś porażką.

Nawiasem mówiąc, jest jeszcze jeden czynnik, który faworyzuje symptomatologię depresyjną; słuchanie electrolatin lub reggaeton, to nie jest dobre dla zdrowia psychicznego. Jego muzyka wysusza moje meningy, a jego słowa są krępujące dla innych ...

Jakie jest twoje zdanie na temat leków przeciwdepresyjnych i ich skuteczności w leczeniu depresji?

Nigdy nie lubiłem wchodzić w dynamikę narkotyków, tak czy nie, tak jak nie lubiłem wpadać w demonizację środków przeciwdepresyjnych. Moja opinia zgadza się z tym, co wskazuje WHO; w obliczu łagodnej depresji uprawiaj sport i oddaj się w ręce profesjonalnego psychologa, nie mniej i więcej. W obliczu łagodnej i umiarkowanej depresji bez funkcjonalnej reperkusji, psychologii; a kiedy depresja jest umiarkowana - ciężka z funkcjonalnymi reperkusjami, połączeniem leków i terapii. Jeśli chodzi o model terapii, który polecam, polecam ACT Acceptance and Commitment Therapy, ma doskonałe wyniki.

W swojej książce mówisz także o "ludziach, którzy są silni". Czy uważasz, że większość z nas jest w stanie je rozpoznać, czy też mamy skłonność do działania tak, jakby nie były, a nawet nagradzały swoje negatywne postawy?

Cóż, myślę, że rozpoznajemy je w dużym stopniu, co się dzieje, to że życie z nimi jest bardzo skomplikowane i możesz pieprzyć swoje życie. Pomyśl o swoim miejscu pracy, czy to twój partner, czy kilku innych, czy szef; mogą palić lub unicestwić cię emocjonalnie i psychicznie.

Ludzie są małostkowymi ludźmi, którzy żyją z zarzutami, negatywnymi, urażonymi, którzy mają szare i puste życie, którzy zawsze idą z załadowaną strzelbą czekając na winę innych, którzy uwielbiają mówić źle o innych za plecami, którzy mają Jako slogan jestem w błędzie, jeśli czujesz się dobrze, i jestem w porządku, jeśli się mylisz; Te typy lub typy są bombami zegarowymi, które można wcześnie wykryć i nauczyć się od nich oddalać. I nie jest łatwo od nich uciec.

Masz jakieś powody, ponieważ przy wielu okazjach, zwłaszcza na początku związku, śmiejemy się dzięki marzycielowi, czy to za społeczną uprzejmość, bo nas złapią, albo wszyscy mamy malutkie nalewki.

Używanie pozytywnego humoru jest dobrym narzędziem do utknięcia w jak najmniejszym stopniu, a jeśli możesz włożyć w pył kurz i pokonać dystans, lepiej niż lepiej.

Na koniec, i skupiając się na hiszpańskim społeczeństwie, jaki pomysł uważasz za warty w odniesieniu do naszego sposobu zarządzania naszymi własnymi emocjami?

Przyjmijcie własne i niedoskonałości innych, postawcie na pozytywny humor i bądźcie hojni wobec tych wokół was, zaspokajajcie i doceniajcie postępy ludzi, których kochacie, okazujcie wdzięczność, bądźcie uprzejmi i protekcjonalni wobec siebie i innych, zaakceptujcie, że nie jesteśmy nadczłowiekiem i że cierpienie jest częścią życia, a wreszcie życiem z pasją i intensywnością; że życie jest bardzo fajne i pełne fantastycznych ludzi, ale czasami spędzamy prawdziwe putady.


POPPY IS GUILTY? MARS ARGO LAWSUIT Q&A **WHILE I DYE MY HAIR** MY FIRST STALKER?! (Kwiecień 2024).


Podobne Artykuły